Zdefiniuj swoje mocne i słabe strony
Każdy zawodnik ma swoje mocne i słabe strony. W nowoczesnej koszykówce wymaga się od graczy wszechstronności – jeśli każdy element gry będziesz wykonywać poprawnie, na pewno dostaniesz szansę na parkiecie. Jednak, aby osiągnąć coś więcej i mieć realny wpływ na wynik końcowy, musisz znać swoje największe atuty.
Wybór stylu gry zależy od ciebie, ale bez względu na to, czy jesteś bardzo atletyczny, czy wolisz polegać na rzucie, zdefiniowanie swoich mocnych i słabych stron da ci jasny obraz tego, nad czym pracować w przyszłości. Dzięki temu będziesz mógł skuteczniej rozwijać swoje umiejętności i stawać się coraz lepszym zawodnikiem.
Napisz plan jak poprawić słabości
Tak, napisz to koniecznie na kartce papieru – zdziwisz się, jaki efekt to przyniesie. Jak wspomniałem wcześniej, obecnie od zawodników wymaga się wszechstronności, bez większych braków w wyszkoleniu. Nowoczesny koszykarz powinien umieć: bronić, rzucać, rozgrywać i zbierać.
Opisz krótko, czego ci najbardziej brakuje w każdej z tych dziedzin. Na przykład:
Obrona – Jestem za wolny, żeby nadążyć za obrońcą na obwodzie.
Rzut – Rzucam na skuteczności poniżej 30% z otwartych pozycji za 3.
Rozgrywanie – Gubię piłkę podczas kozłowania przy agresywnym obrońcy.
Zbieranie – Mimo solidnych warunków fizycznych, niżsi zawodnicy wyrywają mi piłki po zbiórkach.
Mówi się, że napisanie problemu to już połowa jego rozwiązania. Teraz, gdy zdefiniowałeś swoje największe problemy, możesz spokojnie szukać odpowiedzi na swoje pytania. Czy będą ci potrzebne treningi indywidualne, czy będziesz w stanie samodzielnie rozwiązać swoje problemy – tego niestety nie jestem w stanie określić w tym artykule.
Opanuj swoje mocne strony do perfekcji
Nie odpowiesz na pytanie, jak grać lepiej w koszykówkę, bez opisania również swoich mocnych stron. Zrób teraz to samo ćwiczenie, ale wykaż się większą kreatywnością. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak w pozornie błahych elementach jesteśmy naprawdę dobrzy. Nawet taka drobnostka jak regularne trafianie rzutów wolnych może okazać się ogromną mocną stroną zawodnika. Więc zaczynamy:
Obrona – Bardzo dobrze bronię zawodników wyższych od siebie.
Rzut – Mam łatwość dwutaktów spod kosza, nawet z agresywnym obrońcą.
Rozgrywanie – Mam łatwość w znajdywaniu kolegów z zespołu na otwartych pozycjach.
Zbieranie – Bardzo dobrze zbieram w ataku, nawet przeciwko wysokim przeciwnikom.
Tutaj chcesz być jak najbardziej kreatywny. Znajdź te elementy, z których chcesz być znany i które naprawdę dobrze ci wychodzą. Jeżeli będziesz w stanie systematycznie polepszać swoje dobre strony i wykorzystywać je na parkiecie, dowiesz się, jak grać lepiej w koszykówkę.
Trenuj z pełną intensywnością
Wielu koszykarzy nie wie, potrafi wykorzystać na meczu tego czego się nauczył na treningu, ponieważ trenują na zbyt małej intensywności. Prawda jest taka, że wszystko zaczyna się od intensywności na treningu.
Po rozgrzewce, kiedy zaczynasz trening, niezależnie od tego, czy jest to trening indywidualny, czy drużynowy, powinieneś każde ćwiczenie wykonywać na pełnej szybkości. Musisz przyzwyczaić się do regularnego wykorzystywania swoich umiejętności na najwyższym poziomie intensywności. Zawsze możesz zrobić coś lepiej, użyć więcej siły itp.
Pamiętam, że kiedy grałem w pierwszej lidze, treningi były na tyle ciężkie, że sam mecz nie stanowił dla mnie szczególnego wysiłku. Jednak wszystko się zmieniało, kiedy schodziłem poziom niżej i intensywność treningów spadała.
Aby wiedzieć, jak grać lepiej w koszykówkę, kluczowe jest utrzymanie wysokiej intensywności na każdym treningu. Tylko wtedy będziesz w stanie przenieść swoje umiejętności z treningu na mecz.
Zwiększ ilość treningów
To jest prosta matematyka. Jeżeli twoi przeciwnicy trenują 3 razy w tygodniu po półtorej godziny, a ty będziesz trenował 9 razy w tygodniu po 2 godziny, nagle okazuje się, że poświęcasz 4 razy więcej czasu na boisku. Nawet jeśli masz pewne braki, w tym scenariuszu jesteś w stanie nadrobić rok treningów w kilka miesięcy.
Ilość jednostek treningowych to coś, czego nie da się oszukać. W sporcie nie ma drogi na skróty. Jeżeli chcesz wiedzieć, jak grać lepiej w koszykówkę, kluczowa jest większa ilość treningów.
Kobe Bryant był znany ze swojej etyki pracy – nie było zawodnika w historii NBA, który by trenował ciężej od niego. Słynął ze swoich treningów od 5 rano do 7, od 11 do 13 i od 17 do 19, czyli aż 6 godzin dziennie! Oczywiście Kobe to skrajny przypadek, ale jeżeli choć w połowie będziesz w stanie odwzorować jego rutynę, na pewno daleko zajdziesz w sporcie.
Graj przeciwko lepszym
Dobra, mówiłem, że w sporcie nie ma drogi na skróty. Nie to, że kłamałem, ale ten element na pewno sprawi, że o wiele szybciej zrobisz progres. Po prostu graj razem i przeciwko lepszym od siebie!
Największy postęp zrobiłem, tak jak pisałem w poprzednim paragrafie, podczas dwóch sezonów spędzonych w pierwszej lidze. Co prawda grałem mało, szczególnie w debiutanckim sezonie, ale w drugim już w miarę regularnie. Jednak sam trening z zawodnikami, którzy wcześniej regularnie grali w ekstraklasie i mieli wieloletnie doświadczenie boiskowe, dał mi o wiele lepszą perspektywę na profesjonalne podejście do gry i treningu.
Ponadto fakt, że byłem często jednym z najmniej utalentowanych koszykarzy na parkiecie, sprawił, że musiałem wznieść się na wyżyny moich umiejętności, jeśli chciałem utrzymać się w rotacji.
Tobie też to polecam. Zapisz się do drużyny, gdzie będziesz musiał walczyć o wejście na parkiet, a nauka i gra przeciwko lepszym kolegom na pewno sprawi, że staniesz się lepszym koszykarzem. Jeśli chcesz wiedzieć, jak stać się lepszym koszykarzem, pamiętaj, że gra przeciwko lepszym od siebie to jeden z najskuteczniejszych sposobów na szybki rozwój.
Uwierz w siebie
To był element, z którym miałem największe problemy. Jeżeli chcesz w pełni wykorzystać swoje umiejętności, musisz być pewny siebie. Czasem jestem w szoku, jak mało czasu poświęca się na przygotowanie mentalne – sam niestety byłem tego ofiarą, ale to temat na inną rozmowę.
Największym twoim wrogiem jest negatywne myślenie i tak zwana negatywna spirala. Bardzo łatwo wpaść w negatywny ciąg: nie trafisz rzutu, zrobisz stratę, zła akcja w obronie i głowa zaczyna się gotować. Musisz wierzyć w to, że nie ważne co stało się wcześniej, następna akcja się uda. Szczególnie jeżeli bazujesz swoją grę na rzucie – czasami zdarza się, że nie trafisz kilku rzutów z rzędu. To nie jest oczywiście powód, żeby przestać rzucać.
Podsumowując ten paragraf, jeżeli chcesz wiedzieć jak grać lepiej w koszykówkę, uwierz w siebie. Pewność siebie to klucz do skutecznej gry i maksymalnego wykorzystania swoich umiejętności.
Jak grać lepiej w koszykówkę? Studiuj grę!
Bądź studentem koszykówki! Co mam na myśli? Oglądaj mecze i przyglądaj się detalom: pracy nóg, rzutom sytuacyjnym, podaniom sytuacyjnym, czytaniu gry. W dużej mierze to przychodzi z doświadczeniem, a nie ma lepszego sposobu niż obserwowanie i wzorowanie się na tych, którzy już to potrafią.
Tylko pomyśl, jak skuteczny możesz być na boisku, jeśli będziesz w stanie wziąć kilka elementów od swojego ulubionego profesjonalnego koszykarza i zacząć ich używać w grze. Oglądanie meczów z analizą detali może naprawdę wzbogacić twoje umiejętności i dać ci przewagę na parkiecie. Jeśli chcesz wiedzieć, jak stać się lepszym koszykarzem, poświęć czas na naukę od najlepszych.
Podsumowanie
Podsumowując, aby poprawić swoją grę, musisz najpierw poznać swoje mocne i słabe strony. Następnie rozpisz plan działania na poprawę tych słabości, jednocześnie doskonaląc swoje atuty. Nie zapominaj o intensywnym treningu i zwiększaniu jego ilości. Graj przeciwko lepszym od siebie, aby szybciej się rozwijać, ale przede wszystkim, uwierz w siebie. Nieustannie ucz się, analizując mecze i czerpiąc z nich naukę. Tylko wtedy twoja przygoda z koszykówką stanie się naprawdę owocna!
